Kupienie dobrego roweru to naprawdę trudne zadanie. Poszczególne modele różnią się pomiędzy sobą ogromną liczbą elementów i cech, które wpływają na wiele parametrów jazdy. Często sporo dodatkowych części powinno się do roweru dokupić samodzielnie, aby jazda była wygodna. Dobrym przykładem takiego obowiązkowego dodatkowego gadżetu są błotniki rowerowe. Warto się jednak przed wydaniem na nie pieniędzy zastanowić nad tym, z jakiego powodu warto je mieć, lecz również jak się je powinno wybierać. Do czego więc mogą się przydać takie błotniki, a także jakie korzyści można dzięki nim uzyskać?

Czy warto mieć błotniki rowerowe?

Zanim przejdzie się do tego, jak wybrać błotniki rowerowe, aby sprawdzały się one na danym podjeździe idealnie i świetnie realizowały swoje zadania, w pierwszej kolejności należy się dowiedzieć, jakie to będą konkretnie zadania. Z jakiego więc powodu takie błotniki powinno się mieć?

Jak można się domyślić, głównym zadaniem błotników rowerowych jest ochrona rowerzysty przed ubrudzeniem się. Wystarczy bowiem tylko niewielki deszcz, aby na drodze pojawiło się sporo błota czy też kałuż. Jazda na rowerze bez błotników spowoduje, że już po kilkunastu metrach całe plecy rowerzysty pokryte będą zabrudzeniem. Mało tego, takie zabrudzenie zajdzie się także na ramie roweru, jego napędzie czy też łańcuchu. Konsekwencją więc będzie szybsze zużycie się roweru i konieczność jego częstego mycia. Jeśli jednak posiadać się będzie na rowerze założone błotniki, takie ryzyko znacznie zmaleje, ponieważ będą one w stanie zatrzymać na sobie brud.

Podstawowe parametry błotników rowerowych

Od czego zatem należy rozpocząć wybieranie błotników rowerowych? Na jakie ich cechy powinno się zwrócić dużą uwagę? Nie da się ukryć, że najważniejszą sprawą w tym wypadku jest to, aby błotniki były odpowiednio dobrane do posiadanego roweru. Liczy się tu więc rozmiar błotników, w tym ich długość oraz szerokość. Wybranie ich w nieprawidłowy sposób skutkować może nieefektywną pracą i nieprawidłową ochroną.

Kolejnym bardzo ważnym czynnikiem, którego nie można wziąć pod uwagę podczas kupowania błotników do roweru, jest kwestia tego, z jakiego będą one zrobione materiału. Konkretne tworzywo przekładać się będzie na wytrzymałość błotników na zniszczenie, na to, jak będą stabilnie osadzone na mocowaniu, a także oczywiście na to, jaka będzie ich waga czy też cena. Co więc jest dostępnego na rynku?

Dla amatorów zupełnie wystarczające będą modele plastikowe, które cechują się niską ceną, niską wagą, a także zadowalającymi parametrami od strony sztywności i jakości wykonania.

Nieco lepszym rozwiązaniem jest natomiast błotnik zrobiony z aluminium. W tym wypadku sztywność, jak i odporność na zniszczenie jest na znacznie wyższym poziomie, lecz niestety okupione jest to również wyższą wagą, przez co takie modele nie są zalecane do każdego roweru. Przykładowo nie powinni z nich korzystać użytkownicy kolarzówek, które projektowane są tak, aby miały możliwie najniższą wagę. Jeśli ktoś szuka rozwiązań profesjonalnych i nie liczy się z kosztami, dla takiego rowerzysty idealnym modelem będą błotniki kevlarowe.